No cóż już prawie po urlopie mamy 11.3.2021 kilka zdjęć więc i słów podsumowania
Urlop już po raz drugi rozpocząłem wjazdem od Energy Landii i mieszczącego się nie opodal parku dinozaurów. Znów nie skorzystałem, ale fotki i energia też jest
Po drodze do zamku w Wiśniczu, odwiedziliśmy mieścinę gdzie robią największe palmy w Polsce '' święty Szymonie módl się za nami '' :D. Zamek przeurokliwy i warty zobaczenia organizowane są tam niesamowite bale teatralno-maskowe z konnicą mieści się też nie opodal domeczek, w którym urzęduje żyjąca dziś gałąź rodzinna mistrza Matejki oraz przerobiony budynek ponoć na bardzo surowe dziś więzienie.
Pamiątki. Sysunia, setunia Wiedźminska. Ukraińska, mogę podać, ale poza Wiedźminami lekarstwo jest trujące. I kubek Ambition który w Łodzi chodzi za 35 zł. Tu jest za 10 zł. Chodzi jak urokliwe KUBKO MILKI Z EMPIKU. A JEST TAKIE NIECHLUBNE O UROKACH PRZYSŁOWIE. Diamentowy Golem do Monster.Deska OXELO. Jedną deskę wygrałem w kontekście. Te kupiłem za tyle ile jest warta. Przyjżałem się jej chcieliby 300 zł a zapłaciłem 179 zł
A i jadłem też coś wrócił do mnie również nożyk do otwierania listów moja ulubiona zabawka z czasów gdy zbierałem znaczki miałem wtedy 8 lat
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz